Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ibby z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 2605.71 kilometrów w tym 920.56 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.37 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ibby.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:39.40 km (w terenie 8.00 km; 20.30%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:13.13 km
Więcej statystyk
  • DST 10.38km
  • Teren 5.00km
  • Sprzęt Author Stratos
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Od źródełka św. Huberta do jajek i kurczątek

Poniedziałek, 27 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 3

A jednak postanowiliśmy pojechać. Niebo wyglądało niezbyt kolorowo ale wyruszyliśmy na wycieczkę. Rowery wpakowaliśmy do autka a autko nie chciało zastartować...wyczerpany akumulator. Poradziliśmy sobie z problemem szybko i za chwilkę dotarliśmy do Blachowni. Najpierw pojechaliśmy obejrzeć nowe nasadzenia drzewek na miejscu gdzie rósł wysoki las, niedawno powalony przez wichurę.

Kiedyś rósł tu wysoki las © Ibby

Pijemy napój © Ibby

Znaleźliśmy okopy z I wojny światowej a potem do Cisia.
Celem naszym było źródełko św. Huberta.
Przy źródełku św. Huberta © Ibby

Przy rzeźbie św. Huberta - patrona miłośników przyrody © Ibby

Po obmyciu się zdrową wodą i nabraniu jej do butelki wyruszyliśmy w drogę powrotną. Jeszcze tylko po jajka do sympatycznej Pani Mieci i do domu. A u Pani Mieci niespodzianka!!! Małe kurczątka :))) Kaya była zachwycona, ja i Adamu też.
Małe kurczątko, które ma jeden dzień © Ibby




Rowerowy Dzień Mamy

Poniedziałek, 27 maja 2013 · dodano: 27.05.2013 | Komentarze 0

Krótka przejażdżka z okazji Dnia Mamy :) Po drodze piękne białe kwiaty na krzaczkach. Czy to te, które jesienią owocują białymi kulkami? W dzieciństwie deptaliśmy je na chodnikach :)

Oto majowe kwiaty © Ibby




  • DST 20.78km
  • Teren 3.00km
  • Sprzęt Author Stratos
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wyprawa po dłuta

Piątek, 17 maja 2013 · dodano: 17.05.2013 | Komentarze 2

Dzisiejsza przejażdżka składała się z dwóch części. Pierwsza to wyprawa do Żarek po dłuta do rzeźbienia i krótkie zwiedzanie Żarek, natomiast druga to typowa miastówka po Częstochowie. Najpierw w Żarkach szukaliśmy ulicy przy której mieści się firma sprzedająca dłuta a jak już znaleźliśmy to okazało się, że nie o takie dłuta chodziło. Szkoda... będę szukała dalej. Później odwiedziliśmy kirkut w Żarkach. Musieliśmy wracać po czym już w Częstochowie rozpoczęliśmy kolejną wyprawę po mieście. Zaliczyliśmy lody a później Park Jasnogórski. Oto zdjęcia...

Kirkut w Żarkach © Ibby

Kirkut w Żarkach podczas dzisiejszej wycieczki rowerowej © Ibby

Klimatyczny Park Jasnogórski wieczorem i biały rododendron © Ibby